piątek, 2 maja 2014

Nieśmiałość - "ciche psychologiczne więzienie" (Nieśmiałość - podstępny problem osobisty, cz.2)

Nieśmiałość jest coraz powszechniejszą fobią społeczną (tak uważa wielu badaczy). Wielu ludzi cierpi na nieśmiałość lub jak kto woli - społeczną niepewność. Nieśmiałość jest zjawiskiem pospolitym, szeroko rozpowszechnionym i uniwersalnym. Osoby nieśmiałe prywatnie zachowują swoje lęki dla siebie, ukrywając je za pomocą dobrze wytrenowanych umiejętności społecznych, czasem topiąc je w alkoholu lub unikając sytuacji, w których nie miałyby pełnej kontroli.

Nieśmiałość jest podstępnym problemem osobistym, który urasta do rozmiarów epidemii - można go w uzasadniony sposób nazwać chorobą społeczną. Tendencje rozwojowe w naszym społeczeństwie skłaniają do wniosku, że sytuacja pogorszy się jeszcze w nadchodzących latach, ponieważ wzrasta nasza izolacja, współzawodnictwo i samotność. Jeżeli szybko czegoś nie zrobimy, wiele naszych dzieci i wnuków zostanie więźniami własnej nieśmiałości – ostrzega prof. Zimbardo  (Zimbardo, 2002).
Powszechnie wiadomo, że nieśmiałość utrudnia poznawanie nowych ludzi, zawieranie przyjaźni, czy  radość z potencjalnie pozytywnych przeżyć, przeszkadza w publicznej obronie własnych praw i wyrażaniu swoich opinii oraz wartości. „To ona sprawia, że inni nie doceniają naszych mocnych stron” – uważają osoby nieśmiałe. Ponadto, nieśmiałość przyczynia się do nadmiernego przejmowania się swoimi własnymi reakcjami oraz komplikuje precyzyjne myślenie i skuteczne porozumiewanie się. Nieśmiałości często towarzyszą takie negatywne stany jak depresja, lęk i samotność.
Być nieśmiałym to bać się ludzi - twierdzi Zimbardo. Szczególnie tych, którzy z jakiegoś powodu są dla nas emocjonalnie zagrażający: obcych, z powodu ich nowości i nieprzewidywalności; osób posiadających władzę; osób odmiennej płci, które przywodzą na myśl możliwości związków intymnych.
Trwająca amerykanizacja przemysłu i codziennego życia kładzie duży nacisk na komunikację. Kariera jest zarezerwowana dla pracowników, którzy potrafią się skutecznie profilować i pozycjonować. Tymczasem, wielu wykształconych ludzi boi się panicznie na przykład prezentacji w programie PowerPoint. Dla osób nieśmiałych tego typu konieczność stanowi „bilet do piekła”.
Natomiast bojąc się odrzucenia nie mają odwagi na najmniejszą nawet prośbę o podwyżkę wynagrodzenia lub opinię dotyczącą własnych działań  czy pracy. Ich kariera  zatrzymuje się w miejscu. Cierpią z powodu szklanego sufitu, który sami stworzyli, a korporacje zostają w ten sposób pozbawione nieznanych talentów.
Nieśmiałość  jest poczuciem, że nigdy nie jest się  wystarczająco dobrym. Nieśmiali obawiają się, że nigdy nic im się nie uda, unikają trudnych sytuacji, żyją tak, jakby wciąż byli na ręcznym hamulcu.
Nieustannie oceniają siebie oczami innych i werdykt ten jest zawsze ujemny.
Człowiek nieśmiały, jest ciągle w stanie wojny z samym sobą. Kiedy nieśmiały wyjaśnia działanie  nowego programu komputerowego lub innej nowej metody – robi to tak aby nie popełnić błędu. Jednak, gdy go popełni zamartwia się potem długo tym, co teraz pomyślą o nim inni.

Oprac. Małgorzata Podniesińska, psycholog
Prywatna Praktyka Psychologiczna

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz